Potrawy zupne a kuchnia śląska – dla Ślązaków te słowa są synonimami. Kuchnia śląska wiąże się bowiem z wieloma zupami wywodzącymi się z tradycyjnych, lokalnych przepisów. Jako że w dawnych czasach jedzenie było, nie oszukując się, dość cennym towarem, aby zaoszczędzić, często rozdrabniano rożne jedzenie
Mięso wieprzowe, kiełbasę oraz wędzonkę pokrój i wszystko razem podsmaż na patelni, następnie dodaj do ziemniaków. Przypraw solą i pieprzem, wymieszaj. Następnie wysmaruj brytfankę smalcem, posyp ją bułką tartą i wlej do niej ziemniaki. Zapiekaj około 45 minut w 180 stopniach. Podawaj ze schłodzoną, swojską maślanką.
Kuchnia europejska na zdjęciach to rumiane, bujne placki z polewami i najcieńsza pizza z czerwonymi kółkami z pomidorów. To grube, soczyste plastry smażonego mięsa i cienkie żabie udka. To legendarny Cezar z kuchni greckiej i równie słynny barszcz z naszej kuchni polskiej. Współczesna kuchnia europejska, choć popularna
Z potraw ziemniaczanych, po I wojnie światowej, kuchnia góralska przyjęła od jeńców rosyjskich moskole, czyli tradycyjnie wypiekane na blasze placki ziemniaczane. Z gruli przyrządza się też kilkanaście rodzajów klusek, m.in. bukty, kluski grulane, hałuski, które okrasza się topioną słoniną lub masłem. Wśród innych
Show more. "Kuchnia kanibala czyli 22 potrawy z człowieka" - zwiastun książki Nietypowa książka kucharska ukazała się w listopadzie 2009.
Ciekawe potrawy wigilijne – Portugalia. Portugalczycy nie wyobrażają sobie świąt bez dorsza. Główną atrakcją wigilijnego stołu jest tam bacalhau de consoada, czyli gotowane filety z tej ryby, podawane z ziemniakami, duszoną kapustą, rzepą, brokułami i marchwią. Naprawdę ciekawe potrawy wigilijne wjeżdżają na stół w
Gp3cP4D. Pozostałe ogłoszenia Znaleziono 11 ogłoszeń Znaleziono 11 ogłoszeń Twoje ogłoszenie na górze listy? Wyróżnij! Euro Hak ubojowy, ślizgowy, chłodniczy, do półtusz, ćwierci wołowych Wyposażenie firm » Maszyny i urządzenia dla firm 22 zł Do negocjacji Płock wczoraj 12:03 Półtusze wieprzowe Złotnicka biała bez GMO świeże Rolnictwo » Ryneczek 13,50 zł Warszawa, Białołęka 27 lip HAK DO CHŁODNI do wieszania półtusz Części samochodowe » Dostawcze i Ciężarowe 88 zł Błonie 25 lip Świeże Półtusze Wieprzowe Rolnictwo » Ryneczek 17 zł Płock 25 lip Półtusze wieprzowe z tradycyjnego rodzinnego gospodarstwa Rolnictwo » Ryneczek 17 zł Nowa Otocznia 25 lip Haki rolkowe do półtusz Rolnictwo » Pozostałe rolnicze 30 zł Do negocjacji Warszawa, Białołęka 22 lip Świeże póltusze prosto od rolnika Giełda zwierząt » Trzoda 12 zł Otwock 19 lip Świeże póltusze prosto od rolnika Giełda zwierząt » Trzoda 12 zł Konstancin-Jeziorna 19 lip Świeże póltusze prosto od rolnika Giełda zwierząt » Trzoda 12 zł Warszawa, Mokotów 19 lip Póltusze wieprzowe Złotnicka Biała bez GMO I wyroby z niej Rolnictwo » Pozostałe rolnicze 13,50 zł Warszawa, Białołęka 11 lip Półtusze wieprzowe Rolnictwo » Ryneczek 10,50 zł Króle Małe 7 lip Podobne wyszukiwania: półtusze w kategorii Ryneczek półtusze w kategorii Rolnictwo półtusze w kategorii Trzoda półtusze wieprzowe w kategorii Ryneczek półtusze wieprzowe w kategorii Rolnictwo poltusze w kategorii Ryneczek półtusze wieprzowe w kategorii Trzoda poltusze w kategorii Rolnictwo poltusze w kategorii Trzoda półtusze wołowe w kategorii Ryneczek Czy chcesz zapisać aktualne kryteria wyszukiwania? Zapisz wyszukiwanie Zobacz zapisane
Home Książki Tagi książek Książki z tagiem "kanibalizm" Patronaty książki z kategorii Beletrystyka wszystkie fantasy, science fiction horror klasyka kryminał, sensacja, thriller literatura młodzieżowa literatura obyczajowa, romans literatura piękna powieść historyczna powieść przygodowa Literatura faktu wszystkie biografia, autobiografia, pamiętnik reportaż literatura podróżnicza publicystyka literacka, eseje Literatura popularnonaukowa wszystkie astronomia, astrofizyka biznes, finanse encyklopedie, słowniki filozofia, etyka flora i fauna historia informatyka, matematyka językoznawstwo, nauka o literaturze nauki przyrodnicze (fizyka, chemia, biologia, itd.) nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.) popularnonaukowa poradniki dla rodziców technika zdrowie, medycyna Literatura dziecięca wszystkie bajki baśnie, legendy, podania historie biblijne interaktywne, obrazkowe, edukacyjne literatura dziecięca opowiadania, powieści dla dzieci opowieści dla młodszych dzieci popularnonaukowa dziecięca pozostałe wierszyki, piosenki Komiksy wszystkie komiksy Poezja, dramat, satyra wszystkie poezja satyra utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia) Pozostałe wszystkie ezoteryka, senniki, horoskopy poradniki albumy czasopisma film, kino, telewizja hobby inne kulinaria, przepisy kulinarne militaria, wojskowość motoryzacja muzyka religia rękodzieło rozrywka sport sztuka teatr turystyka, mapy, atlasy Tagi Najpopularniejsze: Najpopularniejsze: kanibalizm romans miłość historia manga literatura polska fantasy filozofia uczucia ii wojna światowa religia psychologia dramat opowiadania poezja fantastyka komiks powieść wspomnienia biografia kryminał wojna sztuka polska podróże rodzina przygoda horror komedia chrześcijaństwo tajemnica Autorzy Najpopularniejsi: Najpopularniejsi: Stephen King Rowling Andrzej Sapkowski Tolkien Harlan Coben Carlos Ruiz Zafón Nicholas Sparks Agatha Christie George Martin Remigiusz Mróz Cassandra Clare Terry Pratchett Colleen Hoover Jo Nesbø Haruki Murakami Cykle Najpopularniejsze: Najpopularniejsze: Harry Potter Wiedźmin Geralt z Rivii Pieśń Lodu i Ognia Saga o Fjällbace Świat Dysku Dary Anioła Zmierzch Saga o Ludziach Lodu Jeżycjada Herkules Poirot Joanna Chyłka Millennium Harry Hole Igrzyska śmierci Robert Langdon Wydawnictwa Najpopularniejsze: Najpopularniejsze: Wydawnictwo Naukowe PWN Egmont Polska Państwowy Instytut Wydawniczy Prószyński i S-ka Amber Czytelnik Nasza Księgarnia Wydawnictwo Literackie Helion Harlequin Warto przeczytać Sortuj: Czytelnicy: 175 Opinie: 15 Czytelnicy: 3543 Opinie: 477 Czytelnicy: 134 Opinie: 14 Czytelnicy: 362 Opinie: 13 Czytelnicy: 243 Opinie: 29 Czytelnicy: 12317 Opinie: 735 Czytelnicy: 231 Opinie: 36 Czytelnicy: 563 Opinie: 19
Miłość i widły − czyli „Cavaleria rusticana” na wsi wielkopolskiej Poznań, sierpień 1928 Nie darmo góralska piosenka mówi: „Dajcie mi jom, dajcie mi jom. Albo zęby powybijom”. Na wsi inaczej kochają niż w mieście. Na kamiennym chodniku zaprasowane spodnie i ażur-pończoszka poddają się niewolniczo nakazom społecznego porządku. Zresztą wybór jest taki wielki: nie ta, to tamta. Nie wysoki, to gruby. Zawsze można coś znaleźć i uczucia migają jak obrazki na taśmie filmowej. Czasem wprawdzie błysną złowrogo oczy: jedno tak, a drugie przez monokl, i zafurkocze laska, znęcając się nad melonikiem przeciwnika. Ale na każdym rogu jest policjant, a śmierć dość się nazezuje na człowieka oczyma reflektorów samochodowych, aby jej szukać w walce o wdzięki niewieście, pięknie otynkowane pudrem i różem. Na wsi jest inaczej. Na wsi nie ma tramwajów, wrogo podzwaniających na dorożki, nie ma odpychających swym zimnem i sztywnością kamieni, nie ma gwaru i zwariowanego pędu za groszem wysysającego z duszy ludzkiej ostatnią kroplę uczucia. Tam się wszystko kocha i wszystko do kochania zachęca. Każdy kwiatek to przecież mały pokoik miłosny, każde drganie listka podmuchem wietrzyku, to jeden akord w wielkiej symfonii natury na cześć wszechogarniającej miłości. Toteż czerwone i spracowane łydki Kaś i Marysiek inne budzą uczucia w wiejskich amantach − silne i bujne, tak jak to życie na łonie natury. „Ta! Albo mi sczeznąć przyjdzie niczym psu” – mówi sobie rozkochany parobczak, wodząc oczyma jak ten Burek za Kasieńką wdzięcznie się w biodrach kolebiącą. Gdy Antkowiak i Zawadzki rozgorzali miłością ku jednej dziewoi, zawiść chwyciła ich za czuby obmierzłą łapą, szepcząc do uszu złowrogą, a upojną pieśń nienawistnych serc: Zabij, Zabij. Na zew szatana podatniejszy był Antkowiak. Chwycił widły krzepką dłonią i runął z nimi na przeciwnika wyrywając mu trzykrotnym uderzeniem w pierś życie i miłość dla Kasieńki. Struga gorącej czerwonej krwi jak te maki polne rozlała się w stodole, wołając o pomstę do nieba. Druga Izba Karna Sadu Okręgowego w Poznaniu zasądziła Antkowiaka za zabójstwo w chwili afektu na rok więzienia. Tak się zakończył drugi i ostatni akt „Cavaleria rusticana” w wykonaniu artystów ze wsi wielkopolskiej. Tragiczna narzeczona Paryż, styczeń 1927 Panna Gogo Pourcel, Paryżanka, trzy razy kochała serdecznie i nawet bliska już była zamążpójścia, ale za każdym razem − zabijała przypadkowo przyszłego męża. Pierwszemu z nich podała zamiast proszku na ból głowy arszenik, przeznaczony na myszy. Narzeczony zmarł na jej rękach, a panna Gogo omal nie oszalała. Sześć miesięcy później narzeczonym panny Gogo został niejaki Leluc, który był wojskowym pirotechnikiem. W swoim domu posiadał mały arsenał różnych pocisków. Panna Pourcel odwiedziła narzeczonego i przy tej sposobności wybuchł jej w ręku nabój dynamitowy. Pan Leluc poniósł śmierć na miejscu, a panna Gogo, ciężko ranna, przeleżała trzy miesiące w szpitalu. Tragiczna kochanka popełniła po raz trzeci mimowolne zabójstwo. Będąc ze swym następnym narzeczonym, Leonem Masgon, na polowaniu, jej strzelba nagle wypaliła. Nabój śmiertelnie ugodził w pierś narzeczonego. Po tym kolejnym niefortunnym związku panna Gogo dostała obłędu. Wanna narzędziem śmierci Praga, luty 1938 Niezwykły wypadek wydarzył się w Czechosłowacji. Pewien posługacz wysłany został przez swego chlebodawcę do odległego o kilka kilometrów miasteczka, skąd miał przynieść blaszaną wannę. Długa wędrówka wywołała u niego silne pragnienie, które po przybyciu do miasteczka tak intensywnie gasił, że w drodze powrotnej zataczał się z jednej strony drogi na drugą, przy czym wanna, którą niósł na plecach, utrudniała mu jeszcze utrzymanie i tak chwiejnej równowagi. W pewnej chwili pijany posługacz wywrócił się i upadł tak nieszczęśliwie, że wanna przykryła go. Ponieważ panował silny mróz, a szosa była mało uczęszczana, wiec dopiero nad ranem przejeżdżająca tam furmanka znalazła posługacza zamarzniętego w niezwykłej „trumnie”. Norweski podróżnik ukamienowany przez czerwonoskórych barbarzyńców Amozoc de Mota (Meksyk), kwiecień 1930 Straszną śmiercią zginał w Meksyku norweski badacz i podróżnik Kuhlman, który został ukamienowany przez Indian w Amozoc de Mota w stanie Puebla. Kuhlman, przybywszy do miejscowości, wylegitymował się przed naczelnikiem listami polecającymi od prezydenta republiki i ministra spraw wewnętrznych. Nie wiadomo w jaki sposób, Indianie w dokumentach tych wyczytali, że Kuhlman przybywa, aby pozabijać ich dzieci i wyprodukować z nich lekki olejek, który miał być użyty przez pewnego lotnika podczas lotu do Ameryki Południowej. Podburzony tłum czerwonoskórych wyprowadził Kuhlmana na plac, ukamienował go, a ciało wrzucił do głębokiej studni. Władze meksykańskie wszczęły energiczne śledztwo i aresztowały 8 głównych przywódców morderstwa, którzy mieli być doraźnie rozstrzelani. Śmierć zakpiła z „Króla śmierci” Nowy Jork, grudzień 1930 Od kilku lat całą Amerykę zdumiewał swymi karkołomnymi sztukami akrobatycznymi słynny „Król śmierci”, Roman McKinley. Liczne tłumy podziwiały jego wyczyny w rodzaju skoku z lecącego samolotu do pędzącego pod nim samochodu. Sztuki tego rodzaju były dla „Króla śmierci” fraszką. Ostatnio wystąpił on pod Nowym Jorkiem z nową, mrożąca krew w żyłach sztuką. Wobec 40-tysięcznego rozentuzjazmowanego tłumu stanął na szczudłach na stojącym pod gazem samolocie. Po chwili samolot ten wzniósł się w powietrze, a McKinley na wysokości kilkuset metrów począł przechadzać się na szczudłach po skrzydle samolotu. Nerwy widzów nie mogły wytrzymać tego widoku. Rozległy się okrzyki: Lądować! W tej chwili samolot wykonał salto mortale. Widzowie skamienieli. Na szczęście obeszło się bez wypadku. Po dokonaniu niebezpiecznego wyczynu McKinley udał się do domu, gdzie położył się na otomanie. W momencie, gdy przewracał się na drugi bok, spadł z otomany i uszkodziwszy sobie kręgosłup, zmarł w kilka godzin później. Tak zakpiła śmierć z „Króla śmierci”. Tragedia miłosna 90-letniej staruszki. Lipsk, styczeń 1927 W przytułku dla starców w Lipsku rozegrała się dziwaczna tragedia. Zamieszkała tam 90-letnia staruszka zakochała się w 83-letnim sąsiedzie z przyległego pokoiku. Młodszy wiekiem przedmiot westchnień i miłości był niejednokrotnie namawiany przez współlokatorów do złożenia wizyty zakochanej w nim kobiecie, widocznie jednak uważał, że różnica lat jest zbyt wielka i nie zgodził się na tę propozycję. Nieszczęśliwa staruszka, zamknąwszy się na klucz w swoim pokoju, zażyła strychniny. Przewieziona do szpitala zmarła. Samobójstwo na widok lekarza Paryż, marzec 1927 Nieprawdopodobnym wprost wydaje się fakt, żeby w XX wieku mogli istnieć ludzie, którzy wolą raczej śmierć dobrowolną niż pomoc lekarską. A jednak zdarzył się taki fakt we Francji w 1927 roku. Rodzina pana Vuillerme, 79-letniego starca z Lougehemmois od dłuższego czasu była zaniepokojona stanem jego zdrowia i usilnie namawiała go, by zasięgnął porady lekarskiej. Wszelkie najgorętsze prośby spotkały się ze stanowczym sprzeciwem chorego starca. Kiedyś bowiem za młodych swoich lat był w szpitalu i jak ognia bał się od tej pory lekarzy i myśli powrotu do szpitala. Ponieważ zdrowie jego pogarszało się, rodzina wezwała lekarza. Ale skoro tylko doktor wszedł do pokoju chorego, ten wyciągnął z pod poduszki rewolwer i celnym wystrzałem roztrzaskał sobie czaszkę. Śmierć nastąpiła natychmiast. Zgon stwierdził lekarz, który był mimowolnym sprawcą tej katastrofy. Kino przyczyną samobójstwa. Ciekawy pamiętnik samobójczyni Wiedeń, kwiecień 1930 W Wiedniu odebrała sobie życie wystrzałem w skroń 16-letnia Ludwika Schrenzel, jedyna córka ubogiego urzędnika pocztowego. Pozostawiła po sobie pamiętnik, pozwalający wglądnąć w wykolejoną duszę dziewczęcia i zrozumieć, co mogło młodą i rwącą się do życia panienkę skłonić do tak straszliwego kroku. Oto własne słowa samobójczyni: „Wiem, kochani rodzice, że sprawię wam ból okropny. Muszę jednak to uczynić, życie straciło dla mnie wszelką wartość… Byliście zawsze z tego niezadowoleni, że chodziłam często do kina. Mieliście zupełną słuszność. Kino właśnie wkłada mi do ręki broń samobójczą. Kino rozsunęło przede mną świetność egzystencji niezależnej od kłopotów finansowych. Dalekie kraje, auta, eleganckie hotele, cudowne suknie. Nigdy tego nie osiągnę, jestem bowiem niemal brzydka. Nie mogę dalej wegetować… Dlatego odchodzę”. W ten sposób snuje młoda dziewczyna nić swoich zwierzeń, świadczących o niesłychanym zaniku zmysłu etycznego i zatruciu duszy ohydnym sybarytyzmem… Samobójstwo w klatce z lwami. Rio de Janeiro (Brazylia), październik 1928 W Rio de Janeiro pewien młody człowiek pozbawił się życia w sposób niezwykły i wstrząsający nerwami. Przyszedł on do ogrodu zoologicznego w godzinach popołudniowych, kiedy ten był przepełniony ludźmi, i dostał się do klatki z młodymi lwami. Wkrótce zwiedzający zoo tłumnie otoczyli klatkę w przypuszczeniu, że to pogromca, i za chwilę odbędzie się tresura dzikich bestii. Zdziwione niezwykłą wizytą zwierzęta nie reagowały zupełnie na zaczepki pseudo-poskromiciela, który wszedł do ich klatki z gołymi rękami. Publiczność głośnymi oklaskami wyrażała uznanie nieustraszonemu młodzieńcowi, nie przypuszczając ani na chwilę, że przed jej oczyma rozgrywa się pierwszy akt wstrząsającej tragedii. Dopiero przybycie zaalarmowanych dozorców wywiodło ją z błędu. Oświadczyli oni przerażonym widzom, że młodzieniec ten nie jest poskromicielem, a z pewnością jest to wariat, który w każdej chwili może być rozszarpany przez lwy. Bestie, pomimo drażnienia ich przez młodzieńca, zachowywały się w dalszym ciągu spokojnie. Tymczasem dozorcy i nadbiegły dyrektor ogrodu zoologicznego zaczęli prosić nieznajomego, żeby wyszedł z klatki. Gdy to nie pomogło, usiłowali, uzbrojeni w kije, przemocą usunąć młodzieńca z klatki. Ten jednak wyjął rewolwer i zmusił dozorców do wyjścia. Następnie, zwracając się do przestraszonej publiczności, oświadczył, że miał zamiar pozbawić się życia w sposób niezwykły, a mianowicie być rozszarpany przez lwy. Wobec tego jednak, że zwierzęta zachowują się spokojnie, zatem musi w zwykły banalny sposób odebrać sobie życie. Po tych słowach strzelił sobie w głowę. Na odgłos strzału i na widok krwi zwierzęta rzuciły się na zwłoki i poszarpały je. Jak ustalono, tym niezwykłym samobójcą był 18-letni młodzieniec, któremu rodzice nie pozwolili zostać aktorem filmowym.
W portalu Wirtualna Polska, w dziale Rozrywka, premiera książki "Kuchnia kanibala, czyli 22 potrawy z człowieka”. Oto fragment tekstu reklamującego tę zaskakującą pozycję wydawniczą: "To jedyna na rynku, bogato ilustrowana książka kucharska dla nieortodoksyjnego smakosza. Już nigdy nie zaskoczy Cię niespodziewana wizyta teściów, krewnych i przyjaciół, kiedy w lodówce tylko półtusza z listonosza. Otwórz się na magiczny świat kuchni kanibala i zajadaj aż ci się będą uszy trzęsły!” Z polecanych dań szczególne wrażenie robią zimne nóżki i móżdżek w burakach. Jak się robi drugie z nich? "Do 2 litrów wrzącej wody wlewamy ocet, wkładamy mózg, obgotowujemy przez średnio 10 minut (w zależności od wykształcenia lub płci dawcy). Następnie wyjmujemy na sito i po odsączeniu obieramy z żyłek. Ugotowane buraki ścieramy drobno na tarce i wraz z pokrojoną w kostkę cebulą podsmażamy na smalcu, aż do powstania zwartej masy, którą wykładamy na półmisek. Na wierzch kładziemy mózg i obficie posypujemy natką pietruszki. Podajemy z grzankami.” Brrr. Nic dziwnego, że autorzy tego i pozostałych przepisów swoje nazwiska postanowili zatrzymać w tajemnicy.
"Pyszne ciało" to zbiór opowiadań inspirowanych aktem kanibalizmu, którego w 2001 roku, dopuścił się Armin Meiwes, zabijając i zjadając (na wyraźne życzenie swojej ofiary) berlińskiego inżyniera Bernda Brandesa. Nawiązując do tych wydarzeń, autorka przywołuje scenę, w której Kanibal z Rotenburga zamieszcza anons informujący o tym, że szuka kogoś, kto chciałby być przez niego zjedzony. Jest to ten sam moment, w którym pisarka przeglądająca się w lusterku swojej matki, postanawia, iż nie umrze, a Rag, kloszard z przyszłości, były agent Jego Ekscelencji, marzy o tym, by zostać pożartym. Świat opisywany przez Agnieszkę Masłowiecką rozszerza się i kurczy w kosmicznym uścisku z pustką, a opowiadane przez nią sny stają się niebezpiecznym sposobem tworzenia nowej rzeczywistości. Pyszne ciało o wiele bardziej niż do pożarcia nadaje się jednak do degustacji. Ten zbiór złożony jest z historii, z których każda jest całością samą w sobie, ale też każda – niczym element kalejdoskopu – może stać się częścią większej całości: niezwykle skomplikowanej bądź dziecinnie prostej; sielskiej lub upiornej. data wydania25 listopada 2011 ISBN9788360881804 liczba stron98 słowa kluczowekanibalizm, morderstwo, śmierć, opowiadanie polskie językpolski Aby uzyskać dostęp do całego serwisu zarejestruj się! Rejestracja jest darmowa i bardzo szybka! Kliknij tutaj aby założyć konto. Trwa to tylko 15 sekund!.
kuchnia kanibala czyli 22 potrawy z człowieka