I oczywiscie na poczatku byly sie zgodzil, ale chyba Barbie, gdy uslyszala, ze Alicja ma miec jakies pieniadze, do ktorych Barbie nie ma dostepu, to juz po miesiacu moj prawnik uslyszal, ze “zobowiązuje się do założenia córce takiego konta i zobowiązuję się do przekazania jej pełnych praw do rozporządzania środkami zebranymi na tym A ja sie doloze do tematu i powiem tyle:, moj eks- tatus mojego dzidzi ma w sobie jakis radar na sytuacje kiedy cos sie dzieje zle , nie mialam z nim nic wspolnego od ponad roku, zmienilam numer telefonu, nie odzywalam sie., a wszystko zaczelo sie w moje urodziny. 8 marca 2010. moj eks zadzwonil na moj domowy telefon (a konkretnie na telefon mojej mamy) po to tylko zeby zlozyc mi urodzinowe Bylismy ze soba w zwiazku 3 lata, udawalo nam sie naprawde, mielismy wspolne zainteresowania, bylismy na prawde udana para, kochalismy sie jak cholera, dla kazdego z nas zycie bez partnera bylo Jest mi ogromnie przykro bo dowiedziałam się o tym, że mój mąż miał taką sytuację z koleżanką i to on ją pierwszy pocałował. Czy to już romans? Mamy półtoraroczne dziecko i Witam wszystkich!chcialam prosic Was o rade co dalej robic,jak sobie poradzic jak widza moja sytuacje calkiem postronne osoby..mam 32lata i 3 letniego synka i jestem w 5m-cu ciazy a maz zostawil nas dla innej.Bylismy ze soba 9lat bylo roznie jak wszedzie,moj maz kiedy go poznalam byl juz 2krotnym rozwodnikiem z 2 dzieci na koncie wiec wiedzialam w co wchodze,mimo wszystko milosc byla Nasze problemy w małżeństwie zaczęły się 2 lata temu w miedzy czasie wyjechałam zagranicę szkolić się w zawodzie. Kiedy wróciłam po naszym małżeństwie nie było co zbierać. On już dsL4jA. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2009-06-02 16:34:53 gosia1989 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2009-06-02 Posty: 125 Wiek: 20 Temat: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( Tajemnice, kłamstwa, mój płacz co wieczór, okropna walka z myślami, wewnetrzne rozdarcie, bezradnosć, brak poczucia tego co bedzie dla mnie lepsze,swiadomośc ze kiedys to jeszce moze sie odwrocic:( to wszystko zbiera sie w jedna całość...bo ON prawdopodobnie ma bliźnieta z swoją bylą:( w marcu był we wrocławiu na badaniach genetyki molekularnej i ona tez tam miala byc a on mi o tym nie powiedzial...sama sie wepchałam i powiedziałam ze ide tam z nim....a on ze woli zebym nie szla..i wtedy bylo wszystko jasne:( ale poszlam w koncu z nim bo nie moglam znieść mysli ze on z nia cos bedzie knul itp i ze w koncu powie ze wraca z nia i dziecmi:( a teraz czekam na wyniki i boje sie potwornie :( a najgorsze jest to ze nie wiem co dalej robic? bo boje sie ze on odejdzie, ze jak zbudujemy wlasna rodzine to on bedzie caly czas myslal o tamtych dzieciach, ze skoro bedzie placil to zrozumie ze chce widziec na co ida jego pieniadze, ze bedzie chcial widziec jak dzieci rosna dorastaja itd:(nie radze juz sobie z tym wszystkim:( i najgorsze jest to ze kiedys moze mi wypomnac ze on ma dwojke dzieci,..ze tamta byla lepsza bo mu urodzila dzieci i takie tam:( tylko raz mu o tym powiedzialm:( co mnie boli, co czuje:( bo za kazdym razem jak chce porozmawiac bo jest mi ciezko on mowi ze znowu zaczynam, ze on o tym nie mysli a ja dalej ciagne temat. ze jemu na nich nie zalezy, ze sa dla niego obce...a ja czuje gdzies tam w srodku ze chyba tak nie jest:( i za kazdym razem unosi sie honorem i mowi ze sie czepiam:( bo naprawde pogorszylo sie w naszym zwiazku gdzy przyszlo jego wezwanie do sadu:(nie wiem co dalej robic? myslec? nie mam z kim o tym porozmawiac nawet bo nikt o tym nie wie:(:( i nie chce zeby ktos wiedzial o tym:(:( a ja go tak strasznie kocham choć nawet nie mam w ni wtej sprawie oparcia:(( a do tego cały czas ona sie mu przypomina wysyłąjac mu smsy:(i wkoncu nie wytrzymalam i do niej napisalam zeby mu dala spokoj:/ a onaaa zjechała mnie na czym swiat stoi i ze sie wpierd...w ich zycie, ze co mnie to obchodzi, ze jestem *, ze jakby nie chcial to by do niej nie pisal i nie dzwonil,:( i ze ona pojdzie do sadu i mnie oskarzy.. bo napisała ze ona zniszczy mu zycie tak jak on jej a ja napisalam jej takie pytanie: a czy ty nie jestes *? i czy ty przypadkiem sama sobie zycia nie zniszczylas? i napisala mi ze jej chlopak nic na to nie mowi ze on do niej pisze i ona do niego bo rozumie ze to sa jego dzieci....a na koncu puscila puente ze na zawsze bedzie jej i zebym pamietala sobie o tym raz na zawsze...a do niego pisala zeby powiedzial tej swojej LALUNI zeby sie nie wpierd...w ich zycie i ich sprawy.. a czy to przypadkiem ona jak pisze to nie zakłoca naszego spokoju?? jesli tak to mozna nazwac wogole??:(( bo ja naprawde juz trace siły, nadzieje na lepsze jutro i szczerze mowiąc nie wiem juz sama czy mu wierzyc w to co mówi...wiem że to głupie bo jak sie kogos kocha to sie mu wierzy...ale ja chyba tak nie potarfie jak on poprostu nie myslec o tym tak dosc trzezwo i realistycznie... moim zdaniem mnie to tez dotyczy bo w koncu jesli sie z nim wiaze to chce szczescia tak samo dla niego jak i dla siebie:( a tu jest to wszystko takie jakies trudne..poplatane.. i w dodatku ona ciagle sie mu przypomina smsami:( i nie wiem czy mam wierzyc w to ze on naprawde do niej sam nie pisze i nie dzwoni...choc twierdzi ze on jej wogole nie zna i ze oni sa dla niego obcymi ludzmi i ze nie chce prolemow i dlatego bedzie palcil:(:( czy jest ktos kto moglby mi pokazac jakies male światełko nadziei na lepsze jutro???:(( myslę ze to moj krzyk rozpaczy zmusil mnie do opisania tutaj mojej sytuacji bo naprawde zlapalam takiego dola ze nie umiem sie pozbierac:(((PROSZE POMOZCIE!!! 2 Odpowiedź przez gosia1989 2009-06-02 16:40:48 gosia1989 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2009-06-02 Posty: 125 Wiek: 20 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( dodam że jestesmy ze sobą juz ponad rok...i otwarcie powiedzial mi ze pewna dziewczyna wytoczyla mu pozew o alimenty ale nie byla pewna czy to on jest ojcem i on tak samo nie byl pewny i gdy zlozyl wniosek obadania genetyczne to sie wycofala na 2 lata..bo w styczniu tego roku wytoczyla kolejna sprawe:(wiem ze to moze glupio wszystko brzmi i wyglada, ze moze ktos pomysli ze jestem naiwna i bezmyslna ze stoje po stronie faceta ktory ma dzieci z inna kobieta i nie pozostaje z nia w powaznym i zaleglizowanym zwiazku:(ale cożżzż:( moze zanjdzie sie ktos kto chetnie mi pomoze:((pozdrawiam:-* 3 Odpowiedź przez Celia 2009-06-02 18:02:22 Celia Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-06-02 Posty: 1,526 Wiek: 30 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:(Sprawy związane z miłością zawsze są bardzo trudne. Cóż pozostaje poradzić? Walcz o siebie, o własne szczęście, pokazując więcej pewności siebie, własnej dumy. Facet, który kocha, nie zostawi takiej kobiety, a jeszcze bardziej oszaleje na jej punkcie. Macie teraz niemały problem na swojej drodze - jeśli rewelacje tamtej kobiety okażą się prawdą, będziecie musieli znaleźć jakiś kompromis. Przez kłótnie, wojny, wzajemne opluwanie więcej można stracić, niż zachować. Pozdrawiam:)) 4 Odpowiedź przez STEFCIA 2009-06-02 18:09:08 STEFCIA Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-05-29 Posty: 129 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( gosia1989 napisał/a:dodam że jestesmy ze sobą juz ponad rok...i otwarcie powiedzial mi ze pewna dziewczyna wytoczyla mu pozew o alimenty ale nie byla pewna czy to on jest ojcem i on tak samo nie byl pewny i gdy zlozyl wniosek obadania genetyczne to sie wycofala na 2 lata..bo w styczniu tego roku wytoczyla kolejna sprawe:(wiem ze to moze glupio wszystko brzmi i wyglada, ze moze ktos pomysli ze jestem naiwna i bezmyslna ze stoje po stronie faceta ktory ma dzieci z inna kobieta i nie pozostaje z nia w powaznym i zaleglizowanym zwiazku:(ale cożżzż:( moze zanjdzie sie ktos kto chetnie mi pomoze:((pozdrawiam:-*A skąd wiesz ze lekki ch obyczajów? Bo on Ci tak powiedział? 5 Odpowiedź przez gosia1989 2009-06-02 18:59:36 gosia1989 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2009-06-02 Posty: 125 Wiek: 20 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( STEFCIA napisał/a:gosia1989 napisał/a:dodam że jestesmy ze sobą juz ponad rok...i otwarcie powiedzial mi ze pewna dziewczyna wytoczyla mu pozew o alimenty ale nie byla pewna czy to on jest ojcem i on tak samo nie byl pewny i gdy zlozyl wniosek obadania genetyczne to sie wycofala na 2 lata..bo w styczniu tego roku wytoczyla kolejna sprawe:(wiem ze to moze glupio wszystko brzmi i wyglada, ze moze ktos pomysli ze jestem naiwna i bezmyslna ze stoje po stronie faceta ktory ma dzieci z inna kobieta i nie pozostaje z nia w powaznym i zaleglizowanym zwiazku:(ale cożżzż:( moze zanjdzie sie ktos kto chetnie mi pomoze:((pozdrawiam:-*A skąd wiesz ze lekki ch obyczajów? Bo on Ci tak powiedział?własnie chodzi o to ze nie on:/ sama ja znam z tej nie najlepszej strony:/i moi znajomi ktorzy o niczym nie wiedza w sumie tez:/a on wogóle sie nie wypowiada na jej temat...bo to go dośc drazni...i nie wiem w sumie czemu:/bo przeciez o wszystkim mozna swobodnie i spokojnie porozmawiać z pewnym dystansem co nie? 6 Odpowiedź przez fami 2009-06-02 22:28:12 fami Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-05-08 Posty: 19 Wiek: 35 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( Wyglada na to, ze jej nie chodzi tylko o dzieci,ale dlaczego mialby od ciebie odejsc skoro jestescie rok razem. Sama napisalas ze to kobieta lekkich obyczajow to nie musisz sie jej obawiac, myslisz on chcialby z nia byc tylko dlatego, ze maja razem dzieci o ile wogole. Jak cie kocha to nie odejdzie ze wzgledu na dzieci, musisz sprobowac mu zaufac bo innaczej wpedzisz sie w chorobe przez twoja zazdrosc ktora zniszczy wasz zwiazek. Sproboj z nim porozmawiac jakie ma nastawienie do tej sytuacji bez robienia mu wyrzutow. Nie zadreczaj sie tylko wierz w siebie! Przyjaciele sa jak gwiazdy, nie zawsze je widzisz ale wiesz, ze tam sa... 7 Odpowiedź przez kasiamruczek1 2009-06-03 03:10:29 kasiamruczek1 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-03-22 Posty: 890 Wiek: 30 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( Kochanieńka jeszcze nie wszystko stracone,być może okarze się,że to nie jego dzieci,tylko zupełnie kogoś innego skoro jak mówisz to kobieta lekkich denerwuj się za wcześnie tylko czekaj cierpliwie na wyniki,bo kobieto wpędzisz się w jakąś do góry:) Miłość, wierność, zaufanie.. - W dzisiejszych czasach to już chyba archaizmy... 8 Odpowiedź przez liza1971 2009-06-03 07:15:42 liza1971 Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-03-25 Posty: 361 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:(Tak jak piszą wyżej nie wszystko stracone, poczekaj a czas pokaże. 9 Odpowiedź przez Agatka 2009-06-03 08:05:26 Agatka 100% Netkobieta Nieaktywny Zawód: księgowa Zarejestrowany: 2009-01-01 Posty: 9,783 Wiek: 34 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:(Skoro ta pani na wieść, ze Twój chłopak chce zrobić badania na ojcostwo się wycofała to coś mi tu śmierdzi i wcale on nie musi być ojcem dzieci. Po prostu może szuka kogoś naiwnego, kto by jej pomógł w wychowywaniu dzieci i był z nią. Tak się mnie przynajmniej wydaje. A grożeniem i takim zachowaniem to myślę, ze ona nic nie wskóra. Jeśli nawet okazałoby się, ze to sa jego dzieci to przecież oni wcale razem nie muszą być. Pewnie kontakt ze względu na dzieci będą mieli, ale tak ma przecież wiele osób i Wy równiez mozecie stworzyć szczęśliwy związek. Pomimo właśnie tych dzieci. Wydaje mi się, ze zamiast się zadręczać to porozmawiaj ze swoim chłopakiem na spokojnie i poproś, żeby Ci powiedział co myśli, co czuje i co zamierza zrobić w związku z tą sprawą. A tą kobietą się nie przejmuj. Ona jest zdesperowana i pewnie będzie chciała zrobić wiele, zeby Was skłócić itp. Najlepiej poczekac na wyniki badań i wtedy zdecydujecie, co dalej. 10 Odpowiedź przez kanika 2009-06-03 18:27:30 kanika O krok od uzależnienia Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-05-27 Posty: 63 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:(nie bój się wszystko będzie ok. Ja też była\m w takiej sytułacji kiedyś,i nigdy nie miałąm powodu do niepokoju. 11 Odpowiedź przez gosia1989 2009-06-04 09:11:19 gosia1989 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2009-06-02 Posty: 125 Wiek: 20 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( jej Wy jestescie naprawdę kochane:-***Tyle milych słow i dobrych rad z waszej strony:-**przynajmniej wiem ,ze nie tylko ja mam taki tok myslenia i że przedewszystkim nie robie nic złego oprócz teo że sie zadręczam i strasznie przejmuje;(i naprawde sama mam wrazenie ze jej nie chodzi tylko o dzieci...bo czasem te smsy sa dziwne np. Kochanie juz dojechalismy..dzieci podroz zniosly bardzo dobrze..juz nie moge sie doczekac az ciebie zobacze. Kocham Cie pato bylo gdy wracalismy z tych badan genetycznych, i gdy moj chlopak napisał ze nigdy nie bylem nie bede i nie chce byc Twoim kochanym to ona napisla..a to pomyslilam chyba numer..ale pisac nie przestala..wtedy zaczela pisac rozne glupstwa:( teraz przynajmniej wiem ze moge komus o tym powiedziec:) i ze inni tez mają takie problemy..a nie tylko ja:((a powiedzccie mi jeszcze...bo naprawde nie wiem co robic:/on chce o wszystkim powiedziec moim rodzicom a ja sie boje poprostu ze oni beda mieli wtedy zle nastawienie do niego, nie beda go tak traktowac jak teraz i ze ja moge przez to stracic z nimi kontakt:( bo podejrzewam ze moze to sie skonczyc tym ze karza mi sie z nim rozstac:((sa starej daty troszke i nie wyobrazaja sobie czegos takiego zeby ich coreczka miala faceta z jak to oni nazwywaja POBRUDZONA PRZESZLOSCIA:((i nawet mojej siostrze mowili (bo jej maz obecny zawsze byl taki hulaka i wogole;-D ) ze stac ja na lepszego:/i co o tym sadzicie? 12 Odpowiedź przez gosia1989 2009-06-04 11:05:17 gosia1989 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2009-06-02 Posty: 125 Wiek: 20 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( a rozprawa już w przyszłą środę także dam Wam znać Kochane co tam wogóle z tego wszystkiego wyszlo:-*i w sumie to bedę pisać na bieżąco bo ONA jak zwykle znów zacznie przed samą rozprawa dośc skutecznie i czesto uprzykrzac nam zycie:( 13 Odpowiedź przez Agatka 2009-06-04 11:13:19 Agatka 100% Netkobieta Nieaktywny Zawód: księgowa Zarejestrowany: 2009-01-01 Posty: 9,783 Wiek: 34 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:(Trzymajcie się oboje. Napewno wszystko się dobrze skończy a ta Pani niech sobie da spokój z tym uprzykrzaniem Wam życia, bo pewnie nic nie wskóra. 14 Odpowiedź przez gosia1989 2009-06-05 14:49:54 gosia1989 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2009-06-02 Posty: 125 Wiek: 20 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( a co lepsze jest wedlug Was??? bo on chce o wszystkim powiedziec moim rodzicom a ja sie boje poprostu ze oni beda mieli wtedy zle nastawienie do niego, nie beda go tak traktowac jak teraz i ze ja moge przez to stracic z nimi kontakt a juz nie daj boze z nim:( bo podejrzewam ze moze to sie skonczyc tym ze karza mi sie z nim rozstac:((sa starej daty troszke i nie wyobrazaja sobie czegos takiego zeby ich coreczka miala faceta z jak to oni nazwywaja POBRUDZONA PRZESZLOSCIA:((i nawet mojej siostrze mowili ze stac ja na lepszego:/ (bo jej maz zawsze byl taki hulaka i wogole jej odradzali malzenstwa z nim;-D ) wiec co o tym myslicie??? bo naprawde z tym to juz nie wiem co robic:(( 15 Odpowiedź przez Sarenka 2009-06-05 14:52:20 Sarenka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Asystent os niepełnosprawnej Zarejestrowany: 2009-05-03 Posty: 609 Wiek: 22 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( Według mnie to nie jest udany związek, bo zawsze między Wami będzie tamta i to maleństwo Never, never give up 16 Odpowiedź przez kasiamruczek1 2009-06-05 14:59:29 kasiamruczek1 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-03-22 Posty: 890 Wiek: 30 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( Po co uprzedzać fakty za wcześnie,póżniej może się okazać że w rzeczywistości to nie jego dzieci a twoi rodzice mogą go będziesz wiedzieć na czym już stoisz ,wtedy zdecydujesz czy powiedzieć czy też moim zdaniem to wasza sprawa a nie twoich mam nadzieję,że to nie jego dzieci i wszystko będzie po twojej cieplutko:)Głowa do góry i daj znać co i jak ,jak będziesz coś wiedzieć. Miłość, wierność, zaufanie.. - W dzisiejszych czasach to już chyba archaizmy... 17 Odpowiedź przez gosia1989 2009-06-05 16:16:49 gosia1989 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2009-06-02 Posty: 125 Wiek: 20 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( jasne że dam znać:) choc naprawdę czuje że sie łudzę tym że to nie jego dzieci...a nieudany zwiazek??hmmm.. gorzej by mi chyba bylo gdym go zostawiła:9 bo teraz nie jest dobrze..a zostawic osobe ktora sie kocha i ktora rowniez darzy cie wielkim uczuciem to chyba jest wielkie nieszczescie:/Kasiu.. w sumie to masz racje bo gdyby jednak moje marzenie sie spelnilo ( ze to nie sa jego dzieci) to jakby im o tym teraz powiedzial to dopiero by bylo:(( dzieki za dobra rade:-* 18 Odpowiedź przez gosia1989 2009-06-12 07:49:29 gosia1989 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2009-06-02 Posty: 125 Wiek: 20 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( no i stało sie..pojechaliśmy na ta rozprawe, lecz nie chcial zebym poszla z nim poczekac tylko musialam zostac w samochodzie:( i gdy czekalam pojawila sie ona a samochod stal jakies 200m od bramy do sadu..i szla w moim kierunku rozmawiajac przez telefon...udalam ze jej nie widze a ona mi pokazala palec serdeczny i smiala sie:( no i wrocila to budynku...a gdy juz bylo po rozprawie szla znow w ta sama strone, przygladala sie i pokazala mi to samo i takie cos ze niby podcina gardlo:(( a dlaczego??? co ja jej zrobilam???:((no a wkoncu przyszedl moj chlopak i powiedzial ze nic sie nie dowiedzial bo badania nie przyszly jeszcze z wroclawia, poniewaz ten biegly sadowy czekal az on zapalci a to mial sobie sciagnac ze skarbu panstwa:/ no i sam sedzia powiedzial ze nikt tu nie zawinil, ze to bylo niedopatrzenie tego bieglego i ze za 2 msc kolejna sprawa...i mimo tego ze to przeciez nie jest wina mojego chlopaka to OnA napisla do niego jak wyszla: i jest po tobie! a 2 sms: wszystko idzie po mojej mysli!! no ale czy nie widzicie tutaj czegos dziwnego... bo mi sie wydaje ze to nie jest chyba dobrze zarowno dla niej jak i dla niego ze trzeba znowu dwa miesiace czekac do sierpnia na wyjasnienie tej sprawy...a ona pisze ze idzie po jej mysli:(( 19 Odpowiedź przez zdezorientowana 2009-06-13 13:48:27 zdezorientowana Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-04-16 Posty: 13 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:(hmm może mówiąc, że idzie po jej myśli..znaczy że ona cos kombinuje?? Jesli przyjda te badania i okaze sie ze to jego dzieci..na waszym miejscu zrobiłabym jeszcze raz testy, bo mozliwe ze cieszy sie ze ma wiecej czasu, zeby pozalatwiac jakies sprawy z tym zwiazane..i moze sfalszowac wyniki...nie wiem, to tylko takie spekulacje, a z taka kobieta jak to opisujesz to nigdy nic nie wiadomo..powodzenia:* 20 Odpowiedź przez gosia1989 2009-06-15 18:15:42 gosia1989 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2009-06-02 Posty: 125 Wiek: 20 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( hmmmmm...ja juz sama nie wiem co mam o tym mysleć:( a sczerze mowiac przez to sypie sie chyba nasz zwiazek...byly dni gorsze i lepsze ale od czasu ostatniej rozprawy jest naprawde nieciekawie;((we czwartek napisla do mnie na NK, żebym szukala szczesia w innym kosiele bo w tym go nie znajde:( nazwala mnie Lalą i dokonczyla swa wiadomosc taka fraza ze dopnie swego i ze jej dzieic beda miec ojca bo i tak on zawsze byl jest i bedzie jej i zebym sobie to dobrze zapamietala:((cieżko mi:(( 21 Odpowiedź przez Celia 2009-06-15 18:26:39 Celia Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-06-02 Posty: 1,526 Wiek: 30 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:(Nie przejmuj się nią, bo ona właśnie z tego czerpie satysfakcję, że Cię denerwuje, przeraża itd. Teraz ona czuje przewagę, ponieważ wydaje jej się, że czas działa na jej korzyść. Pewnie myśli, że przez kolejne dwa mies. Twój chłopak sam będzie chciał do niej wrócić. Ale chyba Twój chłopak wie co robi i jest pewien swoich uczuć do Ciebie?? 22 Odpowiedź przez STEFCIA 2009-06-15 18:29:18 STEFCIA Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-05-29 Posty: 129 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( gosia1989 napisał/a:hmmmmm...ja juz sama nie wiem co mam o tym mysleć:( a sczerze mowiac przez to sypie sie chyba nasz zwiazek...byly dni gorsze i lepsze ale od czasu ostatniej rozprawy jest naprawde nieciekawie;((we czwartek napisla do mnie na NK, żebym szukala szczesia w innym kosiele bo w tym go nie znajde:( nazwala mnie Lalą i dokonczyla swa wiadomosc taka fraza ze dopnie swego i ze jej dzieic beda miec ojca bo i tak on zawsze byl jest i bedzie jej i zebym sobie to dobrze zapamietala:((cieżko mi:((dlaczego jej nie zablokowałaś? 23 Odpowiedź przez gosia1989 2009-08-07 10:05:31 gosia1989 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2009-06-02 Posty: 125 Wiek: 20 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( dziwnie sie czuje gdy mam o tym napisać:(cały czas żyłam ta nadzieja że to nie jego dzieci... a jednak wczoraj dowiedziałam że to on jest ojcem:(sama nie wiem co czuje.. złość na samą siebie, złośc na niego:( jakis głeboki żal i ból w środku:(człowiek którego Kocham najbardziej w świecie ma tez kogos innego na tym świecie, a nie tylko mnie:( kogoś w kim płynie ta sama krew:(z jednym telefonem od niego runeło wszystko.. Wszystkie moje marzenia, plany. już nic mnie nie cieszy, a jak tylko sobie o tym wszystkim pomysle to łzy same mi sie cisną i płacze jak nic sobie z tego nie zrobił i ciągle powtarza mi żebym już nie beczała i że tylko to potrafie:(dalej z ni jestem, ale nie wiem czy dobrze robie:( bo juz sama nie wiem co czuje ja, i co on czuje... a najgorsze jest to ze juz nawet z nim nie mogę o tym porozmawiac tak szczerze i otwarcie bo on od razu krytykuje wszystko to co powiem, zwłaszcza gdy mówie o tym co mnie boli, czego sie najbardziej boję,obawiam i co czuję:( 24 Odpowiedź przez PinaColada2706 2009-08-07 10:30:56 PinaColada2706 Szamanka Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-07-21 Posty: 292 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( Dla mnie to ta babka pozjadała wszelkie rozumy i zachowuje się jak rozwydrzona nastolatka. zamiast cierpliwie czekać za wynikami to jeszcze dręczy ciebie... Głupimi ludźmi się nie przejmuj. Twój facet pewnie też jest zaniepokojony i wściekły jej zachowaniem...Dużo piszesz tutaj o tej kobiecie. a co na to wszystko mówi twój chłopak, co zamierza zrobić z tym?w jaki sposób z Tobą o tym rozmawia? piszesz, że krytykuje to co mówisz ... ale w jaki sposób?Słuchaj Gosiu twój mężczyzna znalazł się teraz w trudnej sytuacji, samemu jest mu teraz niezręcznie. Boisz się że odejdzie do niej, jeżeli cię kocha to nie posunie się do tego żeby być z taką psychopatką...Powinnaś być teraz dla niego oparciem, pokazać że go kochasz i zależy ci na byciu razem 25 Odpowiedź przez gosia1989 2009-08-07 11:15:46 gosia1989 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2009-06-02 Posty: 125 Wiek: 20 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( On zamierza płacic , żeby nie miec problemów później no i to zrozumiałe...a co mówi??mówi ze płaci teraz za swoje błedy, ze zrobił wielki bład w swoim zyciu no i musi poniesc jego konsekwencje...mówi, że mnie kocha i nie widzi nikogo poza mna i spytał mnie wczoraj co zamierazm zrobic ja.. czy chce dalej w to wszystko brnąć i byc z nim, iśc tylko z nim przez zycie...dal mi czas na to zeby to wszystko przemyslec i poukładać sobie...a krytykuje to, bo mówi że on o tym nie mysli wogole że jego to nie obchodzi co ona mówi, pisze...ze ona go wogole nie interesuje..a ja tylko placze bo nic innego nie umiem..i sie dołuje bo ciagle o tym mysle:( a jak ja mam nie myslec o tym i tak poprstu o tym zapomniec?? ja tak nie potrafie i jest mi tak cholernie ciezko:(( sczerze to najlatwiej bylo by uciec od tego wszystkiego..ale nie chce i nie potarfie:(tyle juz razem przeszlismy i on wie ze zawsze moze na mnie liczyc...bo zawsze go pocieszam gdy ma gorszy dzien i staram sie wspierac tak bardzo jak tylko moge, jak tylko daje rade...a teraz przyszedl dla mnie taki czas ze sie pogubilam i nie wiem jak sie podniesć i jak sobie z tym wszystkim poradzic mam..tak żeby go tym nie obarczac i nie robic mu wiecej przykrosci,i żeby nie widział jak płacze.. 26 Odpowiedź przez gosia1989 2009-08-07 11:21:03 gosia1989 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2009-06-02 Posty: 125 Wiek: 20 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:(jak patrze na niego to nie widze w nim tego samego ktorego widzialam dwa dni wczesniej...tylko widze go jako ojca:( a to mnie poprostu najbardziej niszczy i czuje sie podle:( widze, i czuje to ze wkroczyłam w czyjes zycie, że zabieram dzieciom tate, jaks czastke ktorej tak strasznie potrzebuja... 27 Odpowiedź przez kasiula810 2009-08-07 11:35:28 kasiula810 Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-01-22 Posty: 391 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:(Gosiu...Ta sytuacja jest ciezka w ktorej sie co Ci zrobic jeszcze raz te on che byc z Toba a nie z matka swoich dzieci to dzieci tu niczego nie powinny moze to jest prymitywne co napisalam, ale wiele jest takich nasuwa mi sie jedno pytanie Gosiu, czy bedziesz miala na tyle sily aby przez to przejsc, bo daje sobie glowe uciac, ze ta kobieta bedzie manipulowala Twoim chlopakiem wlasnie przez je wykorzystywala do kontaktow z nim. Chyba ze znajdzie sobie nowego trzymaj sie cieplo i pisz co u 28 Odpowiedź przez blanche 2009-08-07 12:40:05 blanche Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-06-18 Posty: 401 Wiek: 24 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( PinaColada ma rację. Nastał ciężki czas nie tylko dla Ciebie. Twój facet nie dość, że z dnia na dzień został ojcem to jeszcze boi się o Wasz związek. Oboje musicie pogodzić się z tą sytuacją, tym bardziej, że skutki badania na ojcostwo - alimenty- Twój facet będzie ponosić przynajmniej przez paręnaście lat. I raczej nie odetnie się od dzieci, zapewne teraz chce aktywnie (lub w większym stopniu) uczestniczyć w ich życiu. To daje kolejny problem - kontakty z matką bliźniąt nie zostaną ograniczone! Przy małych dzieciach (trzylatki?) ona może żądać wspólnych spotkań. Gosiu, mimo bliźniąt chcesz z nim być? Przemyśl czy zdołasz zaakceptować nowe osoby w Waszym życiu, szczególnie matkę dzieci. Rozważ też kwestie finansowe - utrzymanie dwójki dzieci to znaczny wydatek, a jeżeli zdecydujecie się kiedyś na własne? Pieniądze są ważne, nie wolno lekceważyć podwójnych pisz, że zabierasz dzieciom tatę, to niedorzeczne. ON NIE CHCE BYĆ Z ICH MATKĄ! Gosiu, proszę, nie szukaj dziury w całym. Fakt, że ustalono ojcostwo nie oznacza, że musi rzucić wszystko i związać się tamtą kobietą dla dobra bliźniąt. Tym bardziej, że początkowo wycofała się z testów i chyba naprawdę coś z nią nie tak (obraźliwe gesty i słowa). 29 Odpowiedź przez gosia1989 2009-08-07 13:57:17 gosia1989 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2009-06-02 Posty: 125 Wiek: 20 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( Blanche: wydatek moim zdaniem jest ogromny.. i wogole cała ta sprawa jest ogromnej wagi..bo to może presadzic o calym moim przyszlym zyciu ( no i mojej rodziny jesli sie na nia zdecyduje)napewno nie chce nikogo tutaj krzywdzic, nikogo do niczego zmuszac ani czegos utrudniac...tyle że nie wiem co z tym zwiazkiem dalej bedzie?:/ czy MY to jakos wytrzymamy...najbardziej sie chyba boje o to ze ja sama sobie nieporadze..bo to mnie jednym slowem przerasta ale czy jak odejde to bedzie mi lzej??? bo ja czuję że to właśnie to na co każdy czeka w swoim zyciu-ta jedyna miłość.. ale dlaczego ona tak boli??:(kasiulka: moze to i prymitywne ale ja tez cały czas osbie to powtarzam ze takich rodzin jest na pęczki...tylko nie moge sie pogodzic z tym, dlaczego ja? i dlaczego on?:(a z tego co wiem to ma faceta i narazie dzieci są małe, ale facet jest dorosły i nim manipuluje i to dosc skutecznie:( bo niedośc że ona zawraca głowe mojemu chlopakowi to jeszcze na dodatek on...Napewno jeszcze napisze tutaj nie jednego posta, ale juz teraz dziekuję Wam dziewczyny za wsparcie i wyrozumiałosc...to dla mnie naprawdę bardzo wazne... dziekuję:** 30 Odpowiedź przez gosia1989 2009-08-10 10:25:51 gosia1989 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2009-06-02 Posty: 125 Wiek: 20 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:(nie wiem skąd wytrzasnęła mój nr na komórkę ale wczoraj napisała mi że pewnie nie moge w to uwierzyć,że to jego i jej dzieci..i dziwne jest teraz to co czuje, bo ona chyba chce tym co pisze jeszcze bardziej zdołować 31 Odpowiedź przez kasiula810 2009-08-10 12:29:55 kasiula810 Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-01-22 Posty: 391 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:(Tak dokladnie Gosiu, chce Cie jej dal Twoj numer?Wredna daj sie Gosienko jestesmy z Toba:) 32 Odpowiedź przez gosia1989 2009-08-10 18:09:08 gosia1989 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2009-06-02 Posty: 125 Wiek: 20 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:(no właśnie tego nie wiem:( ale nie mam zamiaru się poddać i choćby skały s**** to tego nie zrobię:)tylko zastanawiam się czy jej cos napisać czy nie, tak żeby jej az w piety poszło:)hihi 33 Odpowiedź przez nokia 2009-08-10 18:58:47 nokia Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-03-16 Posty: 614 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( Ja to bym wszystkie jej sms-y zatrzymywala Jak zacznie się robić nieznośna mozesz isc na policje Poza tym sorry ale ta dziewczyna zachowuje się jak gówniara- bo inaczej się tego określić nie da. 34 Odpowiedź przez blanche 2009-08-11 01:23:11 blanche Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-06-18 Posty: 401 Wiek: 24 Odp: gdy on ma dziecko z inna kobieta:( Na razie nie pisz nic. Dziewczyna chce Cię sprowokować. Bądź mądrzejsza, nie wdawaj się z nią w żadne dysputy. Nokia dobrze radzi - zachowaj w komórce sms od niej, na wszelki wypadek. Jednak nie jesteś zdecydowana. Nie potrafisz określić czy Wasz związek opiera się na prawdziwym uczuciu, które zwalczy przeciwności losu. Proszę, przemyśl dokładnie sytuację, w jakiej się znaleźliście i podejmij odpowiednie kroki. Teraz doświadczasz namiastki Waszego przyszłości. Już zawsze w jego życiu będą dzieci i ich matka. Pytanie brzmi: potrafisz zaakceptować ten fakt i mimo to być szczęśliwa? Ja, niestety, nie potrafię udzielić odpowiedzi. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź wyszukiwarka snów Przyśniło Ci się coś? Znajdź interpretację Twojego snu. ODEZWAŁ SIE PO 10 LATACH... - do Forum Kobiet To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ... Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Posty [ 10 ] 1 2013-11-07 02:18:01 voxi Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-09-28 Posty: 258 Wiek: 29 Temat: ODEZWAŁ SIE PO 10 LATACH...Witam kochane Pani:)Nie bylo mnie tu chyba z rok albo i dluzej a nie powiem brakuje mi waszych rad, opinii...Kiedyś dodałam tu post zemsta na byłym facecie ma sens"....a teraz sytuacja którąwówczas opisywałam diamentralnie sie zmienila...Może zaczne od początku....z bylym facetem rozstalam sie z powodu jego zdrady...mielismy juz date slubu itd,wszystko poznalam innego, obecnego mojego męża i z nim ulożylam sobie też zwiazał sie z kims,obecnie są po slubie 7lat, przezylam już powazny kryzys w zwiazku, tez zpowodu zdrady mojego męża:(( wkazdym razie z moim bylym nie mialam kontaktu od 10 lat!!! az tu nagle jak grom z jasnego nieba...napisalismy do siebie na fejsie....ja napisałam...ale tak ogolnie co slychać, jak mu sie widzie...ale powiem wam szczerze nie spodziewalam sie odezwu!!!!a tu odpisał...i tak w ten dzien pisalismy chyba ze 3 godziny na fejsie, az rozmowa zakonczyla sie podaniem przez niego numeru telefonu, więc i ja jemu podałam swój....Od 2 tygodni piszemy do siebie smsy....sa to rózne smsy o tym co bylo kiedyś, o tymco by bylo gdybyśmy wtedy sie nie rozstali itd...można powiedzieć ze zostalismy juz smsowymi kochankami hehe Dziewczyny!!! blagam wytlumaczcie mi teraz jedna rzecz, dlaczego mi sie to podoba???nie potrafie nie odpisac na smsa, czasem piszemy przez całą noc, ja czekam na jego sms on na moje,z biegiem dni i czasu te smsy staly sie odwazniejsze, zaczelismy nawet pisac czy bylibysmy zdolni miec ze soba romans! podobaja mi sie te smsy,może to jakas odskocznia od zycia codziennego?od monotonii?? nie wiem juz sama, nie toleruje zdrad chodz mezowi zdrade wybaczylam,czy tu tez szykuje sie zdrada??? wkoncu naraziepiszemy tylko smsy a mieszkamy od siebie w odleglosci blisko 600km!!!!jesssu doradzcie cos !!! 2 Odpowiedź przez Michmo 2013-11-07 03:21:47 Michmo Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-11 Posty: 563 Odp: ODEZWAŁ SIE PO 10 LATACH...Młodzieńcza miłość,nic więcej . Oboje byliście nie dojrzali gdy się rozstaliście a teraz jak jesteście dorosłymi ludźmi inaczej patrzycie na zycie. Pojawił się kontakt, doszła tęsknota za przeszłością i wróciły motylki w brzuchu . Wszystko pięknie ale... MASZ MĘŻA A BYŁY MA ŻONĘ !!! Do czego ma prowadzić odnowienie kontaktów przez was, dlaczego do niego napisałaś skoro było ryzyko że serce zabije na nowo ? jak wygląda sytuacja w Twoim małżeństwie i małżeństwie jego? masz dzieci, czy on ma dzieci ? 3 Odpowiedź przez bjo 2013-11-07 05:26:50 bjo Wróżka Bajuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-09-16 Posty: 217 Wiek: 26 Odp: ODEZWAŁ SIE PO 10 LATACH...Doradźcie coś? Albo lewo, albo prawo. Albo krzywdzisz i się bawisz, a potem dostajesz po dupie, albo trzymasz się męża. Kobita tyle lat po ślubie, a takie rozkminy. Trochę powagi. 4 Odpowiedź przez MówMiDobrze 2013-11-07 09:23:11 Ostatnio edytowany przez MówMiDobrze (2013-11-07 09:23:39) MówMiDobrze Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-11-06 Posty: 14 Wiek: 21 Odp: ODEZWAŁ SIE PO 10 LATACH...zastanów się czy dla chwili przyjemności warto zaprzepaścić małżeństwo. jeśli doszłoby między wami do czegoś więcej, to na pewno nie potraktujesz tego jako "jednorazową sytuację", bo niegdyś łączyło was silne uczucie. przemyśl to sobie 5 Odpowiedź przez Anna_N 2013-11-07 15:03:48 Ostatnio edytowany przez Anna_N (2013-11-07 15:05:25) Anna_N Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-08-07 Posty: 72 Odp: ODEZWAŁ SIE PO 10 LATACH... Łączą was wspólne wspomnienia i przeżyte chwile. Jednak zwróć uwagę na to dlaczego się rozstaliście - on cię zdradził. Być może to była chwila i głupia decyzja ale była ! i nic tego nie zmieni. Teraz masz rodzinę i własne życie - jeżeli kochasz męża nie ulegaj chwili Uwielbiam być kobietą Kocham naturalne kosmetyki 6 Odpowiedź przez Hannah99 2013-11-07 18:21:22 Hannah99 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-02 Posty: 125 Odp: ODEZWAŁ SIE PO 10 LATACH...rada jest jedna - nie pchaj palców między drzwi ....!!!! 7 Odpowiedź przez Michmo 2013-11-07 20:02:13 Michmo Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-11 Posty: 563 Odp: ODEZWAŁ SIE PO 10 LATACH...Swoją drogą wątek założony przez Ciebie dał mi troszkę do myslenia. Zastanawiam się co by się stało jakbym tak za 10 lat nawiązał kontakt z dziewczyną na której mi zależało a która zostawiła mnie dla innego, hmm... To tylko takie czyste gdybanie ale ciekawe czy ona miałaby podobne rozterki do tych jakie ty obecnie przeżywasz 8 Odpowiedź przez voxi 2013-11-07 23:01:39 voxi Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-09-28 Posty: 258 Wiek: 29 Odp: ODEZWAŁ SIE PO 10 LATACH...Dzieki za wasze rady i wiem że wy wszyscy macie racje, no ale chyba same smsy to jeszcze nie zadna zdrada co?Ja to traktuje na luzaka, aczkolwiek wspomnienia pojawily sie nie powiem ze nie, jesli chodzi o spotkanie to juz inna bajka, dlatego że mieszkamy od siebie wodleglosci blisko 600km on morze ja góry, więc....aby sie spotkać nie jest to takie proste....ale nie jest tez niemożliwe ponieważ on jest kierowcą i w kazdej chwili może dostać kurs gdzieś kolo mojego miejsca zamieszkania, aczkolwiek to juz bylby fuks!Ktoś tam napisal jaką mam sytuację w małżeństwie...hmm mąż pracuje non stop, a jak juz jest w domu to odsypia co mu sie nie dziwie, ogólnie jest chyba spokojnie bez wiekszych mamy dwoje;6lat i nami jest tak naprawde nie wiem co czuje mój mąż -jak mnie zdradzil powiedzial mi w twarz ze mnie nie kocha i nie wie czy kiedykolwiek kochał, mial sie juz wyprowadzić jak sie okazalo ze jestem w ciąży...i wtedy wybrał rodzinę a odrzucił kochanke....zostal z nami ale uwazam ze tylko dlatego ze bylam w ciąży...i dziś nie wiem czy jest z nami bo nas kocha(dzieci kocha napewno)czy poprostu zjakiegos obowiązku?Uprawiamy sex normlanie, ale to akurat tez inna bajka poniewaz obydwoje kochamy sex i mam wrazenie ze najlepiej to sie rozumiemy w lozku...czy go kocham?kocham ale napewno po zdradzie jest to juz inna milość, nie umiem zapomnieć to co zrobil...iteraz ktos napisze ze "ja chce zrobic tak samo", nie ja nie mam wglowie zdrady, poprostu z bylym dobrze mi sie pisze,znamy siebie od podszewki,znamy swoje wady i zalety, wiemy czego chcieliśmy od zycia,poprostu traktuje go jak przyjaciela i chcialabym zeby nim zostal na zawsze...tylko....idąc moją zasadą ta przyjażń nie może trwac ponieważ "nie wierze w przyjażń miedzy kobietą a mężczyzną"....i taki mam metlik w mam poukladane zycie a gdzies tam jest moj telefon, ktory daje sygnaly ze przyszla nowa wiadomość i wtedy jestem happy, wtedy czuje jakbym wkraczala w inny calkiem odmienny od mojego swiat, gdzie nie ma problemów, gdzie życie wydaje się byly tez ma zone, znam ją i nigdy jej nie lubiłam chodz nic zlego mi nie zrobiła...dzieci nie mają bo ona narazie miec nie chce,a moj eks dzieci uwielbia i chyba o to też jest na nią zły, z tego co już wiem.... 9 Odpowiedź przez voxi 2013-11-07 23:42:26 voxi Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-09-28 Posty: 258 Wiek: 29 Odp: ODEZWAŁ SIE PO 10 LATACH...Dzieki za wasze rady i wiem że wy wszyscy macie racje, no ale chyba same smsy to jeszcze nie zadna zdrada co?Ja to traktuje na luzaka, aczkolwiek wspomnienia pojawily sie nie powiem ze nie, jesli chodzi o spotkanie to juz inna bajka, dlatego że mieszkamy od siebie wodleglosci blisko 600km on morze ja góry, więc....aby sie spotkać nie jest to takie proste....ale nie jest tez niemożliwe ponieważ on jest kierowcą i w kazdej chwili może dostać kurs gdzieś kolo mojego miejsca zamieszkania, aczkolwiek to juz bylby fuks!Ktoś tam napisal jaką mam sytuację w małżeństwie...hmm mąż pracuje non stop, a jak juz jest w domu to odsypia co mu sie nie dziwie, ogólnie jest chyba spokojnie bez wiekszych mamy dwoje;6lat i nami jest tak naprawde nie wiem co czuje mój mąż -jak mnie zdradzil powiedzial mi w twarz ze mnie nie kocha i nie wie czy kiedykolwiek kochał, mial sie juz wyprowadzić jak sie okazalo ze jestem w ciąży...i wtedy wybrał rodzinę a odrzucił kochanke....zostal z nami ale uwazam ze tylko dlatego ze bylam w ciąży...i dziś nie wiem czy jest z nami bo nas kocha(dzieci kocha napewno)czy poprostu zjakiegos obowiązku?Uprawiamy sex normlanie, ale to akurat tez inna bajka poniewaz obydwoje kochamy sex i mam wrazenie ze najlepiej to sie rozumiemy w lozku...czy go kocham?kocham ale napewno po zdradzie jest to juz inna milość, nie umiem zapomnieć to co zrobil...iteraz ktos napisze ze "ja chce zrobic tak samo", nie ja nie mam wglowie zdrady, poprostu z bylym dobrze mi sie pisze,znamy siebie od podszewki,znamy swoje wady i zalety, wiemy czego chcieliśmy od zycia,poprostu traktuje go jak przyjaciela i chcialabym zeby nim zostal na zawsze...tylko....idąc moją zasadą ta przyjażń nie może trwac ponieważ "nie wierze w przyjażń miedzy kobietą a mężczyzną"....i taki mam metlik w mam poukladane zycie a gdzies tam jest moj telefon, ktory daje sygnaly ze przyszla nowa wiadomość i wtedy jestem happy, wtedy czuje jakbym wkraczala w inny calkiem odmienny od mojego swiat, gdzie nie ma problemów, gdzie życie wydaje się byly tez ma zone, znam ją i nigdy jej nie lubiłam chodz nic zlego mi nie zrobiła...dzieci nie mają bo ona narazie miec nie chce,a moj eks dzieci uwielbia i chyba o to też jest na nią zły, z tego co już wiem.... Posty [ 10 ] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Zobacz popularne tematy : Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności © 2007-2021 Na ich widok Joanna uciekła z kasyna. W poniedziałkowy wieczór Joanna Liszowska bawiła się w kasynie w warszawskim hotelu Marriott. Szczuplejsza, w uroczej sukience. Miała chyba dobry humor, kiedy wchodziła do lokalu. Niestety, wychodziła już z miną posępną. A to dlatego, że – jak podaje Fakt – jej były narzeczony, Tadeusz Głażewski, bawił się w tym samym miejscu z nową dziewczyną. Podczas gdy aktorka wyszła dość wcześnie, Głażewski bawił się do nocy. Jego towarzyszka, która przedstawiła się jako Paula Stec, zapewniała, że nic ich nie łączy: – Jesteśmy po prostu znajomymi. Zaprosiłam na ten wieczór Tadeusza. Nie wiedzieliśmy, że będzie tu także pani Joanna, którą bardzo lubię i cenię… Na tyle, żeby przyjmować czułe pocałunki w szyjkę od jej eks. Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia Dołączył: 2010-01-30 Miasto: Londyn Liczba postów: 355 28 lutego 2012, 11:09 moj byly chlopak ma inna? Czy mialyscie kiedys taka sytuacje? jak tak to jak sobie z tym poradzilyscie ? Edytowany przez Agatuleeczeek 29 lutego 2012, 00:12 Dołączył: 2008-07-28 Miasto: Mińsk Mazowiecki Liczba postów: 2844 28 lutego 2012, 11:12 life is brutal and full of zasadzkas jednym slowem. Takie zycie po prostu. Loca90 28 lutego 2012, 11:12 zerwałaś z nim więc o co masz teraz pretensje? Życie toczy się dalej... brunette6 28 lutego 2012, 11:14 a co w tym dziwnego że Twój BYŁY ma nową dziewczynę?? fitskinnybitch 28 lutego 2012, 11:15 Przecież się rozstaliście, to czego oczekiwałaś, że wiecznie już będzie sam? Dołączył: 2009-01-24 Miasto: Kock Liczba postów: 17 28 lutego 2012, 11:15 niestety trzeba sie z tym samemu uporac i isc do przodu. Na pewno znajdziesz innego, jeszcze fajniejszego faceta :) unodostress 28 lutego 2012, 11:17 sama z nim zerwałaś to niby czemu miałabyś sobie z tym radzić? nie zależy Ci to sama też znajdź innego i tyle Dołączył: 2010-12-25 Miasto: Jaworzno Liczba postów: 12971 28 lutego 2012, 11:22 No ale przeciez sama z nim zerwalas , to nie rozumiem do kogo masz teraz pretensje do niego ?O to ze na twoje miejsce potrafil znalezc sobie inna czy ze tak szybko sobie znalazl zamiast czekac az ty zechcesz znowu z nim byc Dołączył: 2009-06-24 Miasto: Blebleble Liczba postów: 2468 28 lutego 2012, 11:24 Kochana, myślałaś,ze będzie tak jak kiedyś,że wrócicie do siebie. Niestety, tak się nie stało i on ma inną. szczerze mówiąc związki na odległość, jeszcze bez zobowiązań rodzinnych, formalnych nie mają szansy na przetrwanie. Tak więc pozbieraj się w Sobie i życz im szczęścia i sama bądź szczęśliwa. To nie była twoja "Połówka". Pozdrawiam

moj byly ma juz inna